Uwielbiasz to uczucie, kiedy promienie słoneczne delikatnie muskają Twoje ciało. Odpoczywasz opalając się na ciepłym piasku i doceniasz moment kiedy możesz zanurzyć się w przyjemnie chłodnej wodzie. To w końcu kwintesencja ciepłych miesięcy! Jednak mimo cudownych chwil, które będziesz mile wspominać przez resztę roku, słońce, wiatr i słona woda nie są sprzymierzeńcami Twojej skóry. Jesienią przychodzi moment, kiedy trzeba przyjrzeć się w jakim jest stanie i zaplanować proces jej regeneracji.
Nie ulega wątpliwości, że letnie miesiące to piękny czas w roku. Jednak kiedy my czerpiemy z lata pełnymi garściami, nasza skóra jest narażona na wiele niekorzystnych czynników zewnętrznych.
W efekcie staje się odwodniona, podrażniona, ściągnięta. Wiele zależy od tego jak spędziłaś gorące dni. Jeśli często wystawiałaś ciało na działanie promieni słonecznych, Twoja skóra będzie potrzebowała silniejszej regeneracji. Nawet jeżeli stosowałaś kremy z filtrami, słońce działa bezlitośnie – uszkadza ochronne warstwy skóry, powodując jej przesuszenie. Ponadto często pojawiają się przebarwienia i zmarszczki.
Jesień to idealny moment aby opracować plan powakacyjnej regeneracji skóry.
Jego centralny punkt powinno stanowić silne nawilżanie i natłuszczanie. Po lecie skóra potrzebuje składników o silnie regenerujących właściwościach. Czemu nie poszukać ich w olejach roślinnych! To właśnie one charakteryzują się bardzo dużym stężeniem dobroczynnych substancji. Dodatkowo są niezwykle uniwersalne – można stosować je zarówno do pielęgnacji twarzy, ciała jak i włosów oraz paznokci. Przy ich użyciu wykonasz również relaksujący masaż. Możesz stosować je solo, mieszać ze sobą różne rodzaje lub wzbogacać nimi ulubione kremy czy balsamy.
Spośród wszystkich olejów kilka z nich szczególnie dobrze sprawdzi się w pielęgnacji skóry wymagającej regeneracji. Wyselekcjonowałam te, które działają najlepiej pod tym kątem. To właśnie po poniższe z nich polecam Ci sięgnąć, jeśli chcesz przywrócić swojej skórze ukojenie, miękkość i promienny wygląd.
- Olej z baobabu - SPRAWDŹ
Ten Afrykański olej nazywany jest następcą oleju arganowego. Pozyskiwany z nasion afrykańskiego "drzewa życia" – baobabu, występującego na sawannach.
Charakteryzuje się silnymi właściwościami nawilżającymi. Poprawia elastyczność skóry, niweluje przesuszenie i nieprzyjemne swędzenie spowodowane przesuszeniem. Działa wygładzająco na zmarszczki i hamuje procesy starzenia. Stosowany na ciało pomaga zredukować rozstępy, blizny i przebarwienia.
Doskonale sprawdzi się w przypadku skóry podrażnionej, suchej, swędzącej.
Możesz stosować go do skóry ciała, twarzy ale również w pielęgnacji włosów i paznokci. Świetnie nadaje się również do masażu z dodatkiem olejku eterycznego.
Ma delikatny, lekko orzechowy zapach, szybko się wchłania, pozostawiając na skórze aksamitną warstwę. Dzięki temu może być stosowany do twarzy, również w przypadku cery tłustej i mieszanej.
- Olej marula - SPRAWDŹ
Olej marula, podobnie jak olej z baobabu pochodzi z Afryki i tak jak on porównywany jest do oleju arganowego. Charakteryzuje się jednak delikatniejszym niż olej arganowy zapachem i wyższą zawartością kwasu oleinowego, dzięki czemu ma lżejszą konsystencję. Wykazuje silne działanie regenerujące podczas stosowania go na ciało, jak i na włosy. Poprawia elastyczność skóry i doprowadza do szybkiej poprawy stanu nawilżenia skóry.
Polecany jest w pielęgnacji skóry spierzchniętej, suchej i dojrzałej. Stanowi świetny dodatek do balsamu, podkręca jego właściwości nawilżające. Możesz stosować go również na włosy w formie maski przed myciem (olejowanie włosów) lub jako serum zabezpieczające przesuszone końcówki (bez spłukiwania).
Olej marula ma bladożółty odcień, charakteryzuje go delikatny zapach i lekka konsystencja.
- Olej konopny - SPRAWDŹ
Olej konopny charakteryzuje wysoka zawartość NNKT (niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe), czyli kwasów omega-3 i omega-6, stanowiących 80 procent jego składu.
Olej konopny w dużej mierze przypomina sebum wydzielane przez ludzką skórę. Dzięki temu po jego użyciu skóra nie traci wilgoci i jest dobrze odżywiona. Wysoka zawartość NNKT poprawia również odporność na działanie niekorzystnych czynników zewnętrznych.
Jakich jeszcze efektów możemy spodziewać się po regularnym stosowaniu tego oleju?
>> skóry zmiękczonej, wygładzonej, odżywionej
>> wyrównanego kolorytu, rozświetlenia, naturalnego blasku skóry
>> przywróconej elastyczności i prawidłowego poziomu nawilżenia
>> regulacji wydzielania sebum
Podobnie jak olej z baobabu szybko wchłania się w skórę, nie pozostawiając tłustej warstwy. Posiada charakterystyczny zapach.
- Olej z nasion marchwi - SPRAWDŹ
Pozyskiwany z małych nasion kwiatów dzikiej marchwi.
Jest niezwykle bogaty w beta-karoten, kwasy tłuszczowe, w tym stearynowy, linolowy i palmitynowy. Zawiera również wiele cennych witamin, m.in. A, B, C, E i F. Posiada właściwości silnie ujędrniające i regenerujące skórę. Zapobiega powstawaniu zmarszczek oraz opóźnia procesy starzenia. Doskonale nawilża, odmładza i regeneruje skórę. Świetnie nadaje się w pielęgnacji skóry zmęczonej intensywnym opalaniem.
Szczególnie polecany jest do pielęgnacji skóry:
>> odwodnionej, popękanej, szorstkiej i dojrzałej
>> przesuszonej, zniszczonej słońcem, potrzebującej silnego nawilżenia
>> cery skłonnej do podrażnień
>> skóry uszkodzonej, wymagającej regeneracji,
>> po intensywnym opalaniu
Można stosować go również jako olejek pod oczy, wcierkę do skóry głowy i zabezpieczająco na końcówki włosów. Sprawdzi się także w pielęgnacji rąk i paznokci.
Co szczególnie ważne tuż po wakacjach, dzięki wysokiej zawartości beta-karotenu nadaje skórze piękny złocisty koloryt i pozwala zachować piękną, letnią opaleniznę na dłużej.
Wysoka zawartości kwasu Omega-9 sprawia, że olej z nasion marchwi zaliczany jest do olejów lżejszych, dobrze wchłaniających się w skórę. Ma żółto-zielony kolor i charakterystyczny ziołowo-korzenny zapach.
- Olej z pestek malin - SPRAWDŹ
Olejek z pestek malin ma bardzo wysoką zawartość NNKT, takich jak: kwas linolowy (Omega-6) i alfa-linolenowy (Omega-3). Posiada wysoki poziom alfa i gamma tokoferolu i kwasu elagowego. To właśnie one pozwalają utrzymać odpowiedni poziom nawodnienia skóry.
Olej z pestek malin bilansuje poziom wody i sebum w skórze, dlatego sprawdzi się zarówno w pielęgnacji skóry suchej jak i tłustej. Ponadto jest on cennym źródłem witaminy E – naturalnego antyoksydantu oraz witaminy A, która wspomaga procesy regeneracyjne skóry, włosów i paznokci.
Jakie ma działanie?
>> skutecznie regeneruje naskórek i przyspiesza gojenie się drobnych ran
>> wspomaga wytwarzanie kolagenu i elastyny - wygładzając, ujędrniając, zwiększając elastyczność skóry oraz redukując zmarszczki
>> wzmacnia naturalną barierę hydrolipidową skóry
>> poprawia elastyczność i jędrność skóry
>> reguluje pracę gruczołów łojowych
>> przyspiesza regenerację skóry po opalaniu
>> łagodzi podrażnienia
Olej z pestek malin charakteryzuje się złotym kolorem, przyjemną lekko orzechową nutą zapachową i aksamitną konsystencją. Szybko się wchłania, nie pozostawiając na skórze nieprzyjemnej, tłustej warstwy.
- Olej z orzechów laskowych - SPRAWDŹ
Tłoczony na zimno z łuskanych orzechów laskowych. Aż w 94% składa się z nienasyconych kwasów tłuszczowych, zawiera również kwasy palmitynowy, oleinowy, linolowy i linolenowy. Dodatkowo w jego składzie znajdziemy witaminę A, C i E, minerały i aminokwasy. Wykazuje działanie przeciwstarzeniowe i regenerujące. Odbudowuje barierę ochronną skóry, przez co znacząco wpływa na poprawę stanu jej nawilżenia. Systematyczne stosowanie tego oleju sprawia, że skóra staje się jędrna i elastyczna.
Olej z orzechów laskowych pomaga również eliminować skutki niekorzystnych czynników zewnętrznych, w tym promieniowania UV, wiatru i mrozu.
Doskonale sprawdzi się w roli olejku do masażu – głęboko wnika w skórę, przyspieszając regenerację naskórka. Wzmacnia również ściany naczyń krwionośnych, sprawdzi się więc w pielęgnacji cery naczynkowej.
Olej z orzechów laskowych jest delikatnie mętny, ma złoto-żółte zabarwienie i wyraźny orzechowy zapach. Bardzo dobrze się wchłania, nie pozostawiając tłustej powłoczki, można go więc śmiało używać do twarzy.
Jest to doskonały olejek na jesień. Nie tylko przywróci skórę po lecie do dobrej kondycji, ale również dzięki swojemu aromatowi pozwala się odprężyć, złagodzić skutki stresu, poprawić nastrój i wspomóc nas w zwalczeniu jesiennej chandry.
- Olej z pestek dzikiej róży - SPRAWDŹ
Olej z dzikiej róży pozyskiwany jest w wyniku tłoczenia na zimno drobnych pestek owoców krzewu dziko rosnącego w Polsce.
Dzięki zawartości witaminy A w postaci karotenów oraz trans-retinolu, posiada intensywne właściwości regenerujące skórę. Stanowi bogate źródło nienasyconych kwasów tłuszczowych, niezbędnych do utrzymania zdrowej i odpowiednio nawilżonej skóry. Nakładany na okolice oczu, szyję, dekolt, jak i na całe ciało. Dla cery delikatnej stosujemy na wilgotną, oczyszczoną skórę twarzy i ciała. W przypadku cery tłustej najlepszym sposobem jest stosowanie olejku w rozcieńczeniu np. wzbogacając swoje kosmetyki pielęgnacyjne.
Działanie:
>> regenerujące i kondycjonujące skórę
>> antyoksydacyjne i przeciwzmarszczkowe
>> regenerujące skórę
>> wygładzające i poprawiające elastyczność skóry
>> spowalniające proces starzenia się skóry
>> poprawiające koloryt skóry
Posiada wyrazisty, jasny, żółto-pomarańczowy kolor oraz delikatny zapach owoców róży.
Chcąc zregenerować skórę po lecie, skorzystaj z dobrodziejstw jakie niesie za sobą stosowanie naturalnych olejów. Dzięki ich regularnemu stosowaniu zapomnisz co to przesuszona, poszarzała skóra. Szybko zauważysz różnicę w jej kondycji, poziomie nawilżenia i elastyczności. Pamiętaj, że
w większości oleje możesz używać nie tylko do ciała, ale również aplikować je na twarz, włosy i paznokcie. Jestem przekonana że jeśli zdecydujesz się dać szansę olejom i wprowadzisz je do swojej pielęgnacji, pozostaniesz ich wierną fanką.
- Od którego z nich zaczniesz swoją przygodę?
- A może już z powodzeniem korzystasz z tych dobrodziejstw natury?
Agnieszka
Olej smarujemy po oczyszczeniu twarzy i tonizowaniu czy na krem?
Ola Ekopolka
Agnieszka, olej najlepiej na oczyszczoną i nawilżoną tonikiem lub hydrolatem skórę. Na koniec, już na olej, nakładamy krem :)