Żywność XXI wieku vs. zdrowie, samopoczucie i uroda

Żywność XXI wieku vs. zdrowie, samopoczucie i uroda

Dzisiaj gościnnie na naszym blogu Ula Śliżewska - pasjonatka i praktyk zdrowego odżywiania, fanka jelit i mikrobiomu oraz wprowadzania ekologicznych rozwiązań w życiu codziennym. 

Dietetycy i żywieniowcy od dawna przestrzegają nas przed nadmiernym spożywaniem przetworzonej żywności. Dzieje się tak nie bez powodu. Jedzenie wysoko przetworzone, dania typu fast-food, gotowe posiłki, które wystarczy podgrzać w mikrofalówce, a nawet pozornie zdrowe produkty ze sklepowych półek (ale o tym później) mają druzgocący wpływ na nasze zdrowie, samopoczucie i urodę.

Z dzisiejszego wpisu dowiesz się czym jest żywność przetworzona oraz jaki ma wpływ na nasze ciało, którego skóra jest integralną częścią. Dowiesz się również dlaczego tak trudno zachować Ci konsekwencję w swoich zdrowych żywieniowych postanowieniach.

Zacznę jednak od wyjaśnienia skąd pomysł na dzisiejszy artykuł. W 2018 roku grupa na Facebooku "EKOPOLKA – społeczność pasjonatek naturalnej pielęgnacji" bardzo się rozwinęła. Cieszę się z dwóch powodów. Po pierwsze jestem jej członkinią 😊 A po drugie jest to ważny element większego projektu EKOPOLKA, który ma za zadanie szerzenie idei zdrowego i aktywnego stylu życia. Jest to inicjatywa bliska również mojemu sercu.

Jeśli jeszcze nie należysz do tej grupy zapraszam Cię serdecznie. Warto dołączyć, ponieważ właśnie tutaj odkrywamy tajemnice naturalnej pielęgnacji, dzielimy się swoimi opiniami, doświadczeniami, nowościami kosmetycznymi oraz rozwiązujemy problemy pielęgnacyjne, z którymi zmagają się członkinie grupy. 

W ostatnich miesiącach zauważyłam, że dziewczyny publikują tam coraz więcej wpisów na temat problemów skórnych, tj. szara, zmęczona, przesuszona cera, bądź nadmierny łojotok i trądzik oraz pojawianie się przedwczesnych zmarszczek. Sama zmagałam się z trądzikiem przez długich 12 lat. Problem ostatecznie rozwiązała zmiana nawyków żywieniowych, a naturalna pielęgnacja pomaga mi utrzymać ten fantastyczny stan rzeczy.

W 2018 roku podjęłam stanowczą decyzję o całkowitej rezygnacji z żywności przetworzonej oraz detoksykacji otoczenia, w tym eliminacji chemicznych środków czystości. Naturalna pielęgnacja jest ważną częścią tej przemiany, tak jak zdrowy sen, który jest niezbędny do regeneracji całego organizmu.

Wracając do problemów skórnych poruszanych w grupie "EKOPOLKA – społeczność pasjonatek naturalnej pielęgnacji", wiem, że wiele z tych dolegliwości ma swój początek w jelitach i wiąże się bezpośrednio z jakością spożywanych produktów oraz nawykami żywieniowymi.

Dlatego zgodnie z wcześniej wspomnianą misją EKOPOLKI - Ola postanowiła udostępnić mi trochę 😉 miejsca na swoim blogu, aby poruszyć bardzo ważną tematykę pielęgnacji „od środka”. Pielęgnacji, która sprawia, że skóra odzyskuje swoją naturalną równowagę, blask i witalność, a działanie ekokosmetyków jest bardziej efektywne i przynosi szybsze rezultaty.

Co kryje się pod pojęciem żywności przetworzonej?

Na początek wyjaśnijmy sobie czym jest żywność przetworzona. To taka żywność, która została wytworzona przemysłowo, często z użyciem substancji wzbogacających, które zmieniają jej strukturę. Ma to na celu zwiększyć jej trwałość oraz przyspieszyć jej proces przygotowywania w domu bądź lokalach gastronomicznych. 

Choć wykorzystywane technologie są wydajne i ekonomiczne, to proces przetwarzania żywności pozbawia jej składników odżywczych, które w trakcie produkcji ulegają częściowemu lub całkowitemu zniszczeniu.

Niestety konsekwencją zaniku składników odżywczych w jedzeniu i zastąpieniu ich nie raz syntetycznymi zamiennikami jest obecna epidemia zachorowań m.in. na choroby autoimmunologiczne, tj. Hashimoto, insulinooporność, cukrzyca, nieswoiste zapalenia jelit, alergie, łuszczyca, atopowe zapalenie skóry. W ostatnich latach dermatolodzy zauważyli również wzrost zachorowań na trądzik wśród osób dorosłych, u których wcześniej praktycznie nie występował lub przebiegał bardzo łagodnie. Co znamienne dla naszych czasów pojawia się coraz więcej problemów związanych z nastrojem i zachowaniem, tj. chroniczne zmęczenie, depresje, problemy ze snem. Niestety mogłabym wymieniać tak bardzo długo.

Co nam szkodzi w żywności przetworzonej?

Zdaję sobie sprawę, że to co za chwilę przeczytasz słyszałaś już wielokrotnie. Być może nawet uodporniłaś się na te ostrzegawcze komunikaty. Ale z ręką na sercu – to prawda! Gdybym nie ignorowała ich przez wiele lat, jakość życia mojego, moich dzieci i męża już dawno wyglądałaby zupełnie inaczej.

Unikaj utwardzanych tłuszczów

Tłuszcze utwardzone są bardzo popularne ze względu na trwałość i łatwość w przechowywaniu. Często wykorzystuje się je w restauracjach typu fast-food. Stosuje się je do produkcji ciastek, chipsów i słodyczy. Niestety ich nadmierne spożywanie prowadzi do poważnych chorób układu krążenia, między innymi miażdżycy.

Omijaj słodkie dodatki

Produkty wysoko przetworzone są też bogate w cukier i substancje słodzące. Polecam Ci książkę Damona Gameau „Cały ten cukier”, gdzie dowiesz się wielu ciekawych/ przerażających faktów na temat cukru oraz otrzymasz konkretne wsparcie jak go odstawić. To właśnie detoks cukrowy przyniósł najbardziej spektakularne zmiany w wyglądzie i zachowaniu moim i rodziny.

Nie będę się rozpisywać na temat nadwagi i otyłości, ryzyku rozwoju cukrzycy typu 2, chcę, żebyś wiedziała, że do wchłonięcia w organizmie rafinowanych węglowodanów potrzebne są związki ułatwiające jego transport. Jako, że w oczyszczonym cukrze ich nie ma, organizm musi czerpać je z własnych pokładów. Na przykład wapń i magnez z Twoich zębów i kości, a żelazo z Twojej krwi.

Uważaj na sól

Niestety ponad 70 procent dziennego spożycia soli wynika z jedzenia gotowych produktów, z czego większość ludzi nie do końca zdaje sobie sprawę. Zjadając duże ilości chlorku sodu narażamy się na zwiększone ryzyko pojawienia się nadciśnienia tętniczego, niewydolności krążenia i stanów miażdżycowych.

Nasza skóra nie lubi konserwantów

Konserwanty zawarte w wysoko przetworzonej żywności powodują znaczny wzrost wolnych rodników w organizmie. Ich nadmiar przyczynia się do powstawania uszkodzeń zdrowych tkanek, także skóry. Wolne rodniki są jednym z głównych czynników przyspieszających powstawanie zmarszczek. Czy to nie jest znakomity powód, aby odstawić przetworzoną żywność?

Dlaczego tak trudno zerwać z żywnością przetworzoną?

Zgodnie z przepisami prawa dodatki, o których pisałam wyżej nie mogą stanowić zagrożenia dla zdrowia i życia, a ich stosowanie musi być uzasadnione. Niemniej jednak w rzeczywistości rynkowej, która rządzi się prawem popytu i podaży jest nieco inaczej.

Żywność przetworzona pełna jest cukru, soli, tłuszczów utwardzonych, konserwantów, polepszaczy smaku i tekstury, których spożywanie w dużych ilościach lub/i w długim okresie czasu poważnie szkodzi naszemu zdrowiu, wpływa na nasz nastrój, zachowanie oraz wygląd. Jest również bezpośrednią przyczyną plagi otyłości jaka opanowała zachodnie cywilizacje.

Przemysł spożywczy umywa ręce podkreślając, że to nie produkty żywieniowe są odpowiedzialne za plagę XXI wieku, ale brak umiarkowania konsumentów.

Niestety jest w tym dużo prawdy, ale ...

To nie Ty, lecz branża spożywcza czerpie zyski ze zwiększającego się spożycia żywności przetworzonej na świecie. Przyjrzyjmy się zatem kilku istotnym faktom, które są ukrywane przed nami przez producentów żywności.

• Większość artykułów spożywczych w Twoim koszyku od jogurtów, pieczywa, poprzez sosy, owsianki instant, płatki "fitness" na bakaliach (nie)kończąc zawiera uzależniający jak heroina cukier. Jego obecność w blisko 80% produktów to nie przypadek!

• Producenci żywności wymyślili ponad kilkadziesiąt (62) określeń na cukier, tylko po to aby utrudnić Ci jego odnalezienie w składzie produktu.

• Do Twoich ulubionych produktów wprowadza się substancje poprawiające apetyt. Stąd chęć na ciągłe przekąszanie.

• Koncerny spożywcze zatrudniają całe sztaby naukowców, których zadaniem jest opracowywać jak "najatrakcyjniejsze" produkty, badać mechanizmy odpowiedzialne za ataki głodu, odczuwanie smaku, czy analizować uzależniający potencjał żywności. Firma Nestle ma w swoim zespole 700 badaczy z tytułem doktora.

• Potężne działy marketingowe nieustannie pracują, nad tym aby skutecznie zachęcić Cię do kupienia kolejnego dania, bazując na Twoim pragnieniu o zdrowym i zbilansowanym odżywianiu się. Obejrzyj opakowania produktów, czy widzisz słowa: naturalny, owocowy, świeży, czy widzisz uśmiechnięte postaci o szczupłych sylwetkach, czy widzisz zielone symbole natury?

• Ponadto koncerny spożywcze za pomocą mediów sterują Twoimi preferencjami zakupowymi, a nawet przekonaniami na temat odżywiania się i żywności.

Jakie jest zatem rozwiązanie?

Przede wszystkim musisz mieć pełną świadomość, że żywność przetworzona poważnie Ci szkodzi. Wpływa negatywnie na Twoje zdrowie, kondycję, zachowanie i wygląd.

Zrezygnuj ze sklepowych „gotowców”. Postaw na samodzielnie przygotowywane posiłki w domu. Zwracaj uwagę na jakość produktów, które trafiają na Twój talerz. Uważnie czytaj etykiety artykułów spożywczych, a w razie wątpliwości szukaj informacji w wiarygodnych źródłach.

Nie obiecuję Ci, że będzie łatwo, ale daję słowo, że będzie pięknie 😊

Jeśli podobał Ci się ten wpis i chciałabyś, aby takich informacji pojawiło się na blogu EKOPOLKA więcej, zostaw proszę informację w komentarzu 😊

Zapraszam Cię również na mój profil na Instagramie @ula.slizewska TUTAJ

„Możemy być szczęśliwi, pełni energii i zdrowi dzięki zmianie sposobu jedzenia i myślenia.”